Łączna liczba wyświetleń

sobota, 21 września 2013

Obóz harcerski 2013

W tym roku harcerze ze Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego Zawisza "SHK Zawisza",spędzili wakacje na obozie harcerskim w pięknych lasach w pobliżu Witowa niedaleko Zakopanego. Obóz rozpoczął się dnia 7 lipca. Pojawiły się na nim zastępy z Muszyny (Niedźwiedż i Eskulapa), Grybowa (Lis, Wilk i Orzeł) oraz Nowego Sącza (Zaskroniec, Bocian i Puchacz). Towarzyszyła im także Drużyna z Puław, oraz gromada wilczków z Krakowa (czyli harcerskie przedszkole). Komendantem obozu był Krzysztof Rogula HO. W skład „Kraala" czyli kadry wychowawczej wchodzili: dh Michał Laskowski OFM, dh Mateusz Stelmach, ks. Sebastian Masłowski SJ, oraz trzech wędrowników z Francji: Louis, Eric i Alberic. Tematem obozu był „Władca Pierścieni”. Pierwsze kilka dni poświęcone były na pionierkę, czyli budowanie z żerdzi bez użycia gwoździ konstrukcji obozowych. Zadaniem każdego z zastępu było zbudowanie platformy na drzewach, której podstawa musiała znajdować się na wysokości przynajmniej dwóch metrów. Najszybciej platformę zbudował zastęp Eskulapa z Muszyny, natomiast najwyższą zbudował zastęp Zaskroniec. Kolejnym ważnym etapem obozu było „Eksplo”, czyli zwiad pobliskiej miejscowości przez realizację wyznaczonych zadań. Jednym z najciekawszych było nauczenie się regionalnego tańca oraz pobranie od miejscowej ludności lekcji - jak doić krowę. Każdy z zastępowych wspomina ten czas jako wielką przygodę. W tym samym czasie, gdy zastępy trudziły się podczas eksplo jeszcze większą przygodę przeżywał zastęp Zaskroniec z Nowego Sącza, który musiał samotnie spędzić 3 dni kierując się na azymut (czyli po wyznaczonej linii prostej, z której nie mogli zboczyć, nawet jeśli na drodze znajdowały się przeszkody). Wrócili przemoczeni z workami na śmieci w butach, które służyły im jako ochrona przed deszczem, jednak byli bardzo uśmiechnięci i dumni z siebie. Następne dni obozu minęły na Wielkiej Grze. Jest to jeden z najciekawszych elementów podczas obozu. Wcielają się w rolę postaci z fabuły obozu. Tak jak już było wspomniane, fabułą tego obozu był Władca Pierścieni. Wielka Gra zaczęła się alarmem nocnym, kiedy to jak najszybciej harcerze w strojach elfów, krasnoludów, hobbitów i ludzi musieli stawić się na placu apelowym. Tam czekali na nich Frodo, Gandalf, Legolas i inne postacie z powieści Tolkiena. Wokół zebranych przedstawicieli ras biegały nazgule, czyli przebrani Francuzi, którzy robili hałas, straszyli, podpalali pochodnie i krzyczeli. Frodo poinformował rasy o pierścieniu i konieczności zniszczenia go, lecz potrzebował pomocy. Każdy zastęp otrzymał mapę z zaznaczonymi punktami, w których miał zrobić zadania. W nagrodę otrzymywał monety. Niektóre z zadań to strzelanie z łuku, przekazywanie informacji na odległość, rozmowa z Gandalfem stojącym na wyspie i zbudowanie schrony przeciw nazgulom. W nocy harcerze zebrali się na placu apelowym. Ich zadaniem było odzyskanie laski Gandalfa, która została ukradziona przez nazguli. W rzeczywistości był to kij podświetlony latarką. Trzeba było podkraść się do niego i wziąć go. Problem polegał na tym, że nazgule miały latarki, a obrońcy pierścienia nie. „To był jeden z najlepszych momentów obozu” - często powtarzali harcerze. Kolejny dzień minął bardzo szybko. Zastępy zostały podzielone na rasy: ludzi, elfów i krasnoludów. Każda z nich musiała zbudować swoją fortece z patyków, w której miała trzymać skarb, który mieli zdobyć przeciwnicy, bowiem każda z ras została zaklęta przez Sarumana. Każdy zastęp musiał wspólnie z sojusznikami ugotować sobie obiad - leczo. Potem zaczęła się wielka bitwa. Każdy miał na ręce nić, gdy została zerwana osoba była uznawana za martwą. Najwięcej skarbów zdobyły krasnoludy, w których składwchodziły zastępy Zaskroniec, Orzeł i Niedźwiedź z Drużyny Puławskiej. Po ukończeniu zadań wieczorem odbyła się licytacja, gdzie za zdobyte monety można było kupić słodycze, których tak brakowało na obozie...Wielka Gra zakończyła się następnego dnia, kiedy Frodo wrzucił pierścień do Góry przeznaczenia. Po zakończeniu Wielkiej Gry Harcerze udali się na mszę. Kolejnymi punktami programu na obozie był Konkurs Kulinarny, na którym zastępy postarały się i stworzyli takie dania jak: pierogi z bananami, pizza, piersi z Pomarańczami, Kotlet z ziemniakami i surówką oczywiście wszystko na ogniu. Podczas obozu odbyła się także Olimpiada Sportowa oraz Sądy Honorowe, czyli czas, kiedy każdy harcerz rozmawia z wszystkimi zastępowymi. Taka rada rozwiązuje trudne sprawy i wyznacza cele na następny rok. Pod koniec obozu miała miejsce depionierka, czyli ulubiony czas harcerzy, kiedy mogą zniszczyć to co zbudowali i sprzątają wszystko idealnie. Ważnym elementem programu była też Watra, czyli całonocne czuwanie w ostatnią noc obozu połączone ze śpiewem i jedzeniem słodyczy. Obóz zakończył apel końcowy na którym zostały przyznane wstążki, oraz mianowany został nowy drużynowy, którym został dh Michał Laskowski OFM.


Autor: Grzegorz Sus
Zdięcia: https://plus.google.com/photos/109873706679727821442/albums/5923231696819188049

piątek, 10 maja 2013

Każdy osioł umie być harcerzem podczas dobrej pogody.




          Trzeba przyznać, że Pan Bóg raczej błogosławi naszej jednostce, bowiem z wyjazdu na wyjazd harcerzy jest coraz więcej. Tym razem nasz biwak majowy odbył się w pobliskich lasach Grybowa, gdzie jako sześćdziesięciotrzyosobowa kuriozalna zgraja względnie podejrzanych indywiduów, obozowaliśmy od 2 do 4 maja, dzięki uprzejmości rodziców dh Marka (zastęp Lis). Oczywiście jak każde spotkanie, również to,  rozpoczęliśmy apelem inaugurującym biwak (względnie piknik) oraz wspólną modlitwą. Faktem jest, że pogoda nas nie rozpieszczała. Padało za dnia i w nocy (z krótkimi przerwami), jednak nawet podczas burzy z obozowiska dało się słyszeć radosne śpiewy, pełne ducha optymizmu. 

          „Nie ma co płakać – powiedział dh Krystian Ogórek – każdy osioł umie być harcerzem podczas dobrej pogody”. I tak mimo wszystko staraliśmy się przeprowadzić wszystkie punkty przygotowanego wcześniej planu. Był czas na szereg gier przygotowanych przez zastępy, ogniska, modlitwę i posiłki przyrządzone na ogniu – bo takie smakują najlepiej.
  



       W tych dniach nasze myśli w sposób szczególny zwróciliśmy w stronę Ojczyzny. Na pierwszym biwakowym ognisku zastępy zaprezentowały krótkie etiudy na temat współczesnych przejawów patriotyzmu. 3 maja wspólnie udaliśmy się na uroczystą Mszę Św. do grybowskiej bazyliki, by wraz z mieszkańcami tego miasta, prosić Boga aby pobłogosławił naszą Ojczyznę i bronił ją przed złem. 

          Za nami kolejny biwak, kolejne spotkanie… i jak zawsze, już teraz tęsknimy do kolejnego. Czasem ciężko jest opisać co czuje harcerz, któremu dana zastała możliwość wspólnej kilkudniowej formacji w lesie, z dala od miejskich spalin, huku maszyn, gwaru…życie wówczas na chwile staje się takie... inne...
„Wiesz? Czasem, przechadzając się po naszym obozowisku czuję się jak dowódca maszerujący pomiędzy swoimi żołnierzami… i widzę na ich twarzach gotowość do nieprzerwanej walki o słuszną sprawę…” – powiedział mi kiedyś drużynowy Krzysztof Rogula. Każdy dzień to wojna. Wojna o dobro, wolność… wojna o prawdę… Was na nią stać. Chwała Wam za to! Niekiedy patrzę na Was i tak sobie myślę… ciekawe kim będą te dzieciaki za kilka lat, gdy dorosną… ciekawe… Ważne byśmy o jednym zawsze pamiętali : „Raz żyjemy, więc musimy żyć jak najlepiej.”
Więcej zdjęć:

 https://plus.google.com/photos/109873706679727821442/albums/5875560097555582961?authkey=CKjpsbD0icLVxQE

niedziela, 21 kwietnia 2013

Bazylika z Grybowie

W sobotę 20 IV Kościół parafialny św. Katarzyny w Grybowie został ogłoszony Bazyliką Mniejszą! Uroczystej Eucharystii przewodniczył Nuncjusz Apostolski w Polsce – abp Celestino Migliore.
Film z uroczystości można zobaczyć tutaj.
Nie zabrakło oczywiście tamtejszego środowiska Skautów Europy.

sobota, 13 kwietnia 2013

Dzień Modlitw w Gościu Niedzielnym

W dodatku tarnowskim Gościa Niedzielnego pojawił się artykuł o Dniu Modlitw w Grybowie w którym uczestniczyliśmy.
Część w wersji elektronicznej można zobaczyć tutaj.

wtorek, 2 kwietnia 2013

Tridum i Święta

W tym "świętym czasie" nasze zastępy nie próżnowały. Poniżej krótkie migawki dotyczące działań harcerzy.

Grybów

W Niedzielę Palmową zastępowy Orła wcielił się w postać Jezusa w przedstawieniu przypominającym ostatnie dni naszego Pana.
Niesamowita gra aktorska pomogła wielu przeżywać jeszcze głębiej czas Triduum Paschalnego.

Harcerze wartowali także przy Grobie Pańskim, uczestniczyli wspólnie w liturgii wigilii paschalnej oraz obwieścili światu radość płynącą ze Zmartwychwstania podczas procesji rezurekcyjnej.

Muszyna

Harcerze wartowali przy Grobie Pańskim, czynnie w mundurach uczestniczyli w liturgii Wielkiego Piątku oraz Wigilii Paschalnej.
W Wielką Sobotę pomagali też zbierać dary spożywcze dla osób biednych.

wtorek, 26 marca 2013

Dzień Modlitw

23 III w Grybowie przy Bazylice Mniejszej św. Katarzyny Aleksandryjskiej zgromadzili się wszyscy harcerze, harcerki, wilczki oraz ich rodzice z terenu całej Małopolski. Nie zabrakło i nas!
Artur Hat został mianowany przez Hufcowego na szczepowego 1. Szczepu Grybowskiego bł. Jose Sanchez del Rio.
Swoje przyrzeczenia złożyli: Grzesiek, Mikołaj i Kuba z Puchacza z Sącza, Konrad i Michał z Eskulapy z Muszyny, Łukasz i Kuba z Lisa z Grybowa oraz Bartek - zastępowy Niedźwiedzia z Muszyny. Przyrzeczenie złożył też br. Michał OFM.


Oto kilka migawek z wydarzenia:

Obiad Orła w Radiu RDN:
Przejdź

Film z wydarzenia dzięki BeskidTV:
Przejdź

Galeria zdjęć - Grzegorz Brożek
Przejdź


Galeria zdjęć - Środowisko Krakowskie
Przejdź

Galeria zdjęć - Piotr Marczydło
Przejdź

Zapowiedź w Sądeczanin.info
Przejdź


Poniżej relacja napisana przez Konrada z Eskulapy z Muszyny - który podczas Dnia Modlitw złożył przyrzeczenie harcerskie.

poniedziałek, 11 marca 2013

Rekolekcje ZZ w Zakliczynie

W dniach 8-10 marca Zastęp Zastępowych PuSZczy Małopolskiej przeżywał rekolekcje w Zakliczynie, gdzie opiekę nad klasztorem sprawują Ojcowie Franciszkanie.

Rekolekcje zaczęły się w piątek wieczorem, pomimo wcześniejszych problemów z dojazdem zastępowych z Nowego Sącza. Po kolacji, zostaliśmy zaproszeni na rekreację, gdzie zapoznaliśmy się z braćmi nowicjuszami. Później ks. Sebastian, który przygotował te rekolekcję, zaprosił Nas na film. Film opowiadał o przygodzie zastępu skautów francuskich. Po oglądnięciu, przyszedł czas na refleksję, podsumowanie filmu. Przeanalizowaliśmy postawy bohaterów przy pomocy ks. Sebastiana. Mogliśmy wyciągnąć ogrom wniosków z filmu, porównać tamte wydarzenia do tych, które często mają miejsce na naszych obozach.

Kolejny dzień rozpoczęliśmy Mszą Świętą. Po niej śniadanie, a następnie konferencje przeplatane spacerami. O czym rozmawialiśmy podczas tego ZZ-u ? Ks. Sebastian przygotował dla Nas materiały dotyczące sposobów modlitwy, historii zakonów i zgromadzeń, życiorys św Ignacego...To nie wszystko, a tematy podałem w wielkim skrócie. Oczywiście, znaleźliśmy czas na zapasy harcerskie, które nieco Nas pobudziły. Następnie udaliśmy się na kolację, później po raz kolejny na rekreację do Nowicjuszy. Niewątpliwie, spędziliśmy ten czas miło, każdy z Nas mógł trochę porozmawiać z braćmi, zadać im pytania. Późnym wieczorem, nadszedł czas na film...

Niedziela. Czas na pożegnanie się, spakowanie. Naturalnie udział w Mszy Świętej. Czekając na obiad podsumowaliśmy rekolekcję, a Ksiądz opowiedział nam nieco o karach kościelnych. Po obiedzie każdy ruszył w swoją stronę. Trochę żal było opuszczać to urocze miejsce, gdzie przeżyliśmy kilka naprawdę owocnych chwil. Żegnając się z braćmi i ojcami, podziękowaliśmy im za gościnę. Mogę powiedzieć, że ten weekend nie był stracony. :)
Na koniec chciałbym szczególnie podziękować księdzu Sebastianowi Masłowskiemu SJ, za przygotowanie dla Nas, jakże ciekawych konferencji, a także za ułożenie planu, nadanie kształtu naszemu spotkaniu. Podziękowania również, dla Brata Michała, który ustalił i załatwił Nam miejsce pobytu.
Dzięki również Drużynowemu, oraz wszystkim zastępowym którzy stworzyli nieprawdopodobny klimat!

Piotr Kalisz, wyw. - zastępowy zastępu Zaskroniec, 1DN

Link do zdjęć z ZZ:

https://plus.google.com/photos/109873706679727821442/albums/5854194000029135345/5854194088438439490